piątek, 16 marca 2012

Rewolucja seksualna lat 60.


Kształtowanie się i postrzeganie cielesności uległo zasadniczym zmianom w drugiej połowie lat 60. XX wieku – tak samo w sztuce jak i w życiu. Miało na to wpływ kilka czynników, ale przede wszystkim znaczna poprawa warunków życia, zwłaszcza w Europie Zachodniej i Japonii. Wynikało to z dynamicznego rozwoju technologii, postępu w dziedzinie medycyny, gwałtownego uprzemysłowienia oraz migracji ze wsi do miast. Eksplozja demograficzna mająca miejsce po roku 1945 wydała na świat ludzi młodych nie obciążonych piętnem wojny. Dorastając w dobrobycie, nie mając innych zmartwień, gdyż ich podstawowe potrzeby były zaspokajane na bieżąco, zaczęli zdawać sobie sprawę z ograniczeń własnej wolności. Dlatego chcieli sami decydować o swoim losie i granicach swobody jednostki. Chcieli się wyzwolić z narzucanych im reguł i zasad przez państwo, religię oraz tradycyjny model rodziny. Młodzież inspirowała się wzorcami zachowania zaczerpniętymi z filmów, i tak samo jak ich bohaterowie chciała uprawiać wolną miłość oraz dowolnie zmieniać partnerów seksualnych.  Był to czas kiedy wszelkie trendy wyznaczali ludzie młodzi, ich prawa były bardziej respektowane niż obowiązki. I choć przepaść pomiędzy dorastającą młodzieżą, a ich rodzicami była ogromna, to właśnie starsze pokolenie próbowało dostosować się do zmieniającej się obyczajowości. Zasadnicze zmiany dokonały się także w kwestii poglądów dotyczących małżeństwa, rozwodów, seksu i aspektu podziału płci. Miało to swój wyraz we wzroście zainteresowania ludzkim ciałem, płciowością gender i seksualnością. Młodzież chciała przemówić swoim głosem także w tej kwestii. Poczynając od podszytego erotyką uwielbienia Beatlesów po odważne deklaracje rockmanów względem seksu. Nagie ciało zaczęło być coraz bardziej eksponowane, między innymi dzięki pojawieniu się spódniczek mini.
Nagości można było doświadczyć nawet na deskach teatrów, na przykład w musicalu „Hair”. Także w przemyśle filmowym nastąpił przełom. Skandal wywołał film „Ostatnie tango w Paryżu”, który w bardzo odważny sposób eksponował sceny erotyczne. I choć film wywołał skandal we Włoszech, rodzimym kraju reżysera, bardzo entuzjastycznie został przyjęty przez bardziej wyzwolony rynek amerykański.

"Ostatnie tango w Paryżu"

Kino i kreowany przez nie obraz kobiety przyczyniły się do uwolnienia jej od wizerunku przykładnej i niewinnej żony i matki, dla której seks jest wyłącznie obowiązkiem małżeńskim oraz sposobem na zapewnienie potomstwa. Kobiety coraz odważniej manifestują swoje zainteresowanie seksem, traktując go jako źródło przyjemności, manifestują także swoją seksualność prowokując wyzywającym wyglądem oraz zachowaniem. Inspiracją dla nich stają się ikony seksu, gwiazdy filmowe takie jak Marylin Monroe, Elizabeth Taylor, Sophia Loren czy Brigitte Bardot.

Brigitte Bardot

Sophia Loren
 
Na tle tych wszystkich wydarzeń istotne zmiany dokonywały się także na polu sztuki.  Pojawił się nowy nurt nazwany happeningiem, którego ideą była otwartość formalna, a także łączenie różnych dziedzin sztuki takich jak teatr, muzyka, plastyka. Hapenniści chcieli wyzwolić sztukę ze sztywnych ram i podziałów, chcieli aby stała się bliższa realnemu życiu. Chcieli aby publiczność przestała być jedynie biernym odbiorcom sztuki, ale zaczęła brać aktywny udział w jej kształtowaniu. Jak pisał Tadeusz Pawłowski w swojej książce pt. „Happening”: Happeniści pragnęli zmienić zastane schematy stosunków międzyludzkich. Realizacje o charakterze psychoterapeutycznym miały na celu wyzwolenie człowieka z podświadomych kompleksów i zahamowań: również zahamowań seksualnych, jako okaleczających osobowość – stąd ważna w wielu happeningach rola nagości i kontaktu cielesnego. Nagość miała zresztą również inne funkcje: »obrażać mieszczucha« i obalać istniejące tabu.
Allan Kaprow "18 hapennings in 6 parts", 1967
 Na tym gruncie wyrósł nurt body-artu traktujący człowieka jako integralną strukturę psychiczno-fizyczną. W przeciwieństwie do tradycyjnych sztuk, gdzie ciało funkcjonowało głównie jako temat, body-art traktuje je jako źródło samopoznania. Zakładając jedność duszy i ciała działanie na ciało może być równie znaczące w tym procesie jak działanie na sferę psychiczną. Celem współczesnego artysty jest poznanie swojej tożsamości poprzez badanie ograniczeń w obszarze zarówno swojej psychiki jak i fizyczności. Ciało może stać się źródłem ujawnienia głęboko tkwiących w człowieku emocji, przeżyć, wytrącenia ciała z jego homeostazy. Stawianie go w nowej sytuacji, działanie środkami gwałtownymi i ekstremalnymi ma na celu zaprowadzenie człowieka w obszary wcześniej nie znane, a doświadczenie to ma prowadzić do twórczych doznań, do eksploracji własnego ja. Istotne było przenikanie i oddziaływanie sztuki ciała z innymi zjawiskami społecznymi, chodziło o to, by sztuka jak najbardziej zbliżyła się do życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz